Prot Pala Class Icon Prot Pala

Faworyt wśród fanów tanka. Łatwy i przyjemny w obsłudze dla nowych. W parze z DK tworzy wstępnie piękną wizję dobrze ułożonego raidu.

Gem Ench Staty

Taki sam motyw jak DK. Tylko enchanty na broń. Stamina na tarczę. To jest enchant z TBC, ale kosztuje jedynie najtańsze matsy z tego tieru. Na broń nosi się mongoose. Dlaczego? Daje on agi, które daje armora. I jego przeważającą siłą jest niemalże 100% uptime działania. Blood Draining oraz Blade Ward tak dobrze nie działają. Staty też tak samo. Def cap > Hit Cap > +/- 20 expa > full stamina. Pod smoki więcej expa.

Glyphy

Czasami glyph na Seal’a zamienia się z glyphem na salwę, bo jest to dodatkowa odpałaka dla tanka. Glyph na plejke – chyba nie trzeba tłumaczyć, jak jej uptime to niemalże 100% podczas walki. Nie ma co dyskutować, chyba że masz 40+ expa bez glypha. Ale w normalnych warunkach nie gra się żadnych glyphów na conse, juga, młotek.

Talenty
Talenty na prot Pala

Prot pala to spec, który jest najczęściej zjebany w talentach. Pomówmy krótko o newralgicznych aspektach przy rozdawaniu talentów na tanka. Jak coś daje redukcję dmg, więcej stamy, armora to chyba bez zastanowienia powinno się to brać, nie? Dalej – CC jest bardzo, bardzo fajne. Szczególnie na trash, ale na bossy też. Wiecie, że crowd control robi więcej aggro? Nawet racial elfów robi. Z tej okazji polecam mieć HOJa co 30 sekund i silence na AS. I to niesławne drzewko w retribution. Teraz tak. Jak nie bierzesz vindication w talentach to wracam do początku. Redukcja attack poweru – to większa tankowatość. Jak można tego nie brać? Kolejny punkt, chyba faworyt. Conviction. Kryt nie jest potrzebny. Jeżeli ma się ładować punkty w kryta to lepiej jest wydać je już na tego movement speeda z pursuit of justice. Zawsze odrobinę szybciej ruszysz się z jednego miejsca do drugiego i da to więcej niż te 3 dodatkowe kryty z młotka na całą walkę. Stabilne 2% dmg wychodzi lepiej niż kryt. Statystycznie. Niektórzy zamiast dojeżdżać do crusade przez movement speed’a ładują w divinity - to jest jedyna rozsądna wariacja. Aczkolwiek wychodzę ze zdania, że jak nie można wyleczyć tanka to heal musi być wyjątkowo chujowy, albo tank musi być wyjątkowo chujowy, albo oba. Częściej spotykam problemy z aggro niż z healem bo ktoś nie umie nabijać. Dlatego dmg niż dodatkowe 200-300 hp od holy lighta. Seal of Command jest bardzo skuteczne na addy. Nie, nic się nie bierze w drzewku holy. Nic.

Spele

Prot Pala ma dwa taunty. Jeden jest aoe, więc trzeba z nim uważać. Przed pullem sprawdź czy masz righteous fury włączone. Swoją aurę. Czy wszyscy mają buffy. Czy masz seal i czy masz gbosa. Jako tank zawsze wolisz mieć gbosa niż jakikolwiek inny buff od paladyna, bo nie dość że na stale redukuje dmg o 3% i daje 10% tych ważniejszych dla ciebie stat to jeszcze rega mnóstwo many. Jest to tank samoobsługowy co do gry – dosłownie można walić głową w klawiaturę i jakoś to będzie. Najwięcej aggro robi hammer of the righteusness. Potem shield of righteousness. Consecration jeżeli całe ticknie. Judgement. Ewentualnie hammer of wrath jak można użyć. W trakcie walki trzeba trzymać plejke, która odnawia się przy każdym melee ataku, więc prawie nigdy nie znika. Sacred shield co minutę. I holy shield gdzieś w rotację, żeby jak najczęściej go odnawiać. Nie ma co się nastawiać na tryb przetrwanie/aggro. Prócz divine protection, divine sacrifice, jakiegoś trinketa i ewentualnie odpałki z czterosetu, prot pala nie jest w stanie sobie bardziej pomóc. Skrzydełka może odpalić dla aggro. Ale za to pasywnie dostaje najmniejszy wpierdol ze wszystkich tanków, jeżeli dobrze podtrzymuje swoje buffy. Nie ma za bardzo specyficznych smaczków co do tankowania prot pala. Skrzydełka na start dla aggro i ewentualnie pomagać swoimi handami jak każdy paladyn. Wprawdzie tank ma najmniej na głowie jak wie co robi, więc ma dużo czasu się pobawić w rzucenie jakiegoś dispella, stuna, freedoma itp. Ważne jest kontrolowanie tego kiedy ma się forebearence na sobie, żeby przypadkiem nie zajebać się z użyciem hopy albo bani na sobie a potem nie może wejść Dprot, bo ma się debuffa. To trzeba mieć gdzieś z tyłu głowy. To na co jeszcze sam często naciskam – połówka to aż 50% mniej dmg na aż 12 sekund. Jest to bardzo mocne i dostępne co 2 min. Dsac to tylko 20% na tylko 6 sekund. Jest to szczerze mówiąc bardzo mało, ale dla całego raidu dużo. Wyciągnąć samodzielne wnioski w praktyce.