Healer
Zasadniczo bierze się 2 healerów na 10 i 3-4 na 25. Oczywiście można wyleczyć encoutery solo na 10, albo we 2 na 25. Klasycznie lepiej mieć zapasowo standardową kompozycję. To co wypada jeszcze podkreślić przy wyborze heal’a – resto druid oraz disci priest specjalizują się w leczeniu raidu, natomiast holy paladyn oraz resto shaman głównie leczą pojedyncze targety (OGÓLNIE). Dlatego najlepiej mieć po jednym z pary. Rsham i hpala są najmocniejsi wśród healerów.

Healer nie potrzebuje super gear’u żeby być użytecznym. Główna problematyczna tendencja to - czym słabszy gear, tym szybciej się wymania, wolniej castuje. Z dłuższymi encounterami to może być dla niektórych problem. W pewnym momencie, kiedy heal ma już coś około czteroset T10 i z 5,8k gs’u, to jest wykwalifikowany na każdy casualowy raid. Nie musi się nawet starać, tylko robić standardowo swoje.

Dobry healer utylizuje maksymalnie swoją manę i umiejętności. Dla rdudu i dpreja nie jest to zbyt trudne. Natomiast gra hpalem, a szczególnie rshamem to już trudniejsza sprawa. Bo kończy się mana i trzeba krzyczeć o innervate od Druida.

DK Tank Resto Shaman: Pokaż
Najbardziej elastyczny, ale również najtrudniejszy spośród wszystkich healerów. Shaman musi być doskonale oswojony ze swoimi procami oraz zasobami. Najłatwiej traci manę spośród wszystkich healerów. Poza swoją uniwersalnością daje totemy, czyli unikatowe buffy. Najbardziej pożądanym z nich wszystkich jest spell haste. Istnieją również miejsca w których np. tremor totem jest wyjątkowo pomocny. Poza tym wszystkim nie można pominąć kluczowej umiejętności shamana – Bloodlust w Hordzie / Heroism w Ally – bez której każda 10, jak i 25, jest znacznie trudniejsza i wolniejsza. Tak jak dsac jest najmocniejszą odpałką defensywną, tak BL/HERO (potocznie: blacha) jest najmocniejszą odpałką ofensywną na tym dodatku dla całego raidu.

Shaman oferuje również redukcję fizycznych obrażen dla targetów, które leczy poprzez ancestral fortitude. Jedynie priest może to również zaoferować.

Resto Shaman talenty

Aspekty wypisane powyżej sprawiają, że dziesiątka bez shamana jest dosyć uporczywa. Głównie rozbiega się o blachę i spell-haste totem. Należy pamiętać, że też Ele i Enha dają te same spelle. Szykujcie się na motyw – jak szaman w depsie to najlepiej resto. Rsham ma też co 5 minut spore źródło many dla swojej grupy w postaci mana tide’a.
DK Tank Holy Paladin: Pokaż
Najsilniejszy healer na single target. Dzięki beacon’owi jest najlepszym healerem tanków. Ma też bardzo silną regeneracje many poprzez plejke, której może używać aż co minutę. Efekt zmniejszonego leczenia na wyższym gearze robi się wtedy znikomy, bo i tak holy light za prawie 20k załatwia większość spraw. Dodatkowo hpal może łatwo kompensować utratę w leczeniu poprzez skrzydełka, divine illumination, ręce z engi, trinket za eoty, jest tego bardzo dużo. Dobry Holy Paladyn zawszę odpala coś wraz z plejką. W ostateczności używa się jej samej.

Talent dający def-capa
Przyjmuje się, że jol jest jugem dla hpala, który na bossach takich jak Sindi, PP, BQL potrafi zrobić większość roboty bez najmniejszego wysiłku. W niektórych gildiach jest odwrotnie, ponieważ każdy z paladynów leczy tyle samo z jola, a trwa on tylko 10 sekund. Hpala wprawdzie musi rzucać judgement tylko co minutę, żeby odpalać haste z talentów. Jeżeli minmaxować wydajność to jeden z retratów powinien wziąć jola na siebie. Przez glyph na holy light’a hpala też całkiem dobrze sprawdza się w leczeniu aoe, jeżeli grupa jest skupiona w jednym miejscu.

Kontynuując przydatność paladyna – wszystkie jego HoPy, HoFy, trzydziestki, salwy itp. itd. są mocniejsze przez ten talent. Paladyn z dobrymi talentami ma również dsaca (którego używa się z cancelaurą żeby się nie zajebać przez transfer damage), jak i mocniejszą LoHę, która dodatkowo daję redukcje damage na chwilę.

To co mogę powiedzieć z własnego doświadczenia – dobry hpal nie musi mieć w ogóle dużo gear’u. Od około 5k jest już przydatny i może robić robotę. Po prostu musi wiedzieć kiedy czego na kim użyć i nie powkładać sobie swoich wszystkich handów w dupe, tylko rzucić jak trzeba.
DK Tank Disco priest: Pokaż
Dosyć wyjątkowy healer, który głównie opiera się głównie na absorbach z baniek. Ma do tego spella mnóstwo ulepszeń z talentów, żeby absorbowało jak najwięcej. Przez to priest jest często na górze tabeli, bo zapobiega obrażeniom, a nie je leczy. Nie ma również dużych problemów z maną, chyba że spami flash heal’em. Spamiąc bańkami w raid dodatkowo nakładamy wszystkim redukcję damaga. Z mojej rocznej praktyki grania prejem stwierdzam, że naprawdę ciężko jest się tym wymanić. Priest redukuje też fizyczne obrażenia podobnie jak Resto Shaman poprzez inspiration.

Disco Priest talenty

Disco ma też dwie bardzo przydatne odpałki – pierwsza dla castera – PI, a druga dla tanka – PS. Fajnie jest pomóc topowemu casterowi w raidzie, ale PS jest wyjątkowo mocnym spellem, bo redukuje dmg aż o 40%. Jedynie lepszą odpałką jest połówka paladyna lub ulepszony handsac hpala. Cała reszta redukcji obrażeń w grze jest mniejsza, mówiąc o standardowo grywalnych tankach oczywiście. Priest może również zaśpiewać na manę albo hp. Hymn of hope współgra świetnie razem z totemem resto shamana, bo tymczasowo zwiększa maksymalną manę
DK Tank Resto Druid: Pokaż
Resto Druid talenty Rdudu jest głównie wpsarciem dla raidu. Posiada najsilniejsze hoty (healing over time) ze wszystkich healerów. Niestety jego zadanie na tle raidu sprawia, że jest mu bardzo ciężko wybić się w tabeli dlatego, że hoty tickują zamiast leczyć (Czyli co kilka sekund uleczą za jakaś ilośc). Jest prawie ostatnią klasą, która jest winna za zbyt wolną reakcję. Druid ma głównie podtrzymywać hoty na każdym w raidzie, kto może utracić życie. Mimo to ma też silny single target healing, ale nie tak jak paladyn lub shaman. Sam priest wchłania zazwyczaj dmg, który rdudu by wyleczył (a przynajmniej powinien). Nic nie jest złego w tym specu, po prostu reszta klas zazwyczaj starczy, żeby sobie poradzić.

Jeżeli nie ma dużo absorbów, to druid zaczyna lśnić poprzez wypełnianie brakującego życia wszystkich na raidzie. Jeżeli ma dobry gear, może zacząć pomagać w leczeniu single targetowym. Przy wystarczającym haste, między podtrzymywaniem hotek poprawia większe braki w HP. Druid dzięki swojej formie zwiększa healing, jaki otrzymuje raid i może odnawiać zasoby innych graczy. Jest to bardzo często niedoceniany detal o którym mnóstwo weteranów nie pamięta, a jest on kluczowy dla warków, kotów, rogali i DK.

Może ten wywód brzmi jakby druid był słaby, ale nie taki powinno mieć to wydźwięk. Rdudu jest bardzo dobrym healerem, który łatwo może zostać zaćmiony poprzez inne klasy. Dla początkujących najbardziej bym polecił właśnie rdudu. Według mnie jest on najbardziej „naturalny” w grze, jak paradoksalnie by to nie brzmiało. Łatwo zabezpiecza się przed błędami, wyrabia nawyki podtrzymywania tego, co trzeba podtrzymywać cały czas i oferuje mocniejszy single target heal, kiedy go potrzeba.
DK Tank Holy Priest: Pokaż
Holy Priest talenty A o tym w ogóle nie mówiłem i nie bez powodu. Holy priest jest, można powiedzieć, połączeniem każdego healera po trochu. Niestety to połączenie łączy też jego wady. Bardzo szybko się mani, wymaga dobrego gearu, pewnego ogrania, żeby być użytecznym. Jest bardzo uniwersalny, ale inne klasy wypełnią jego rolę zdecydowanie lepiej. Nie oferuje zbyt fajnych odpałek i buffów, jakie oferują inne klasy. Ma Guardiana ale to na tym tyle, ta odpałka też jest średnia, bo rzadko Ci się dobrze jej efekt uda faktycznie wykorzystać (mowa o przypadku zgonu gracza). Jest niemalże bezużyteczny na tle każdego.

Jeżeli już grałeś każdym healer’em, to wtedy sam spróbuj holy preja. Ma on parę fajnych i wyjątkowych spelli oraz ciekawy playstyle. Niestety trzeba mieć do niego gear oraz dobre ogranie.