Do pierwszego bossa trzeba przeczyścić drogę. Można to zrobić samodzielnie przy pomocy NPCów na początku instancji, albo z kilkoma osobami. Pierwsze napotkane Szkieletory „wybuchają” przy śmierci. Dlatego lepiej żeby nie ginęły wszystkie na raz. Servanci castują całkiem dużego „howling blasta” w raid. Interruptujcie to. Reszta mobów nie ma kluczowych mechanik dla ich zabijania.

Na parterze czekają na was 4 trapy przed pierwszym bossem - dlatego pierwszy powinien iść rogal, który jako jedyny widzi i zdisarmuje trapy. Jeżeli ktoś wejdzie w trapa, pojawia się duży szkieletor i dwa nerubiany. Szkieletor jest NIETAUNTOWALNY, dlatego jak już go bijecie to patrzcie na aggro. Nerubiany wiążą co jakiś czas kogoś w kokon. Zniszczcie kokon.

Można wyczyścić cały początek instancji samodzielnie, kolejno pulając moby do Argent Championów, którzy stoją na początku instancji i bronią vendorów. Są oni bardzo tankowaci i łatwo przejmują aggro. Nie można ich jednak nadwyrężać dużą liczbą mobów, bo po prostu umrą.